Nierówny podział nieruchomości po rozwodzie. Kiedy możesz liczyć na przyznanie większej części wspólnego majątku?
Nieruchomość kupiona wraz z małżonkiem jest waszą wspólną własnością. Tak samo będzie również po rozwodzie, kiedy cały zgromadzony majątek jest zazwyczaj równo dzielony. Warto jednak wiedzieć, że przepisy przewidują możliwość nierównego podziału. W dzisiejszym wpisie wyjaśnię, kiedy sąd może przyznać Ci większą cześć wspólnego majątku. Dowiesz się też jak przebiega nierówny podział nieruchomości po rozwodzie. Czas powstania tego wpisu nie jest przypadkowy, ponieważ pod koniec ubiegłego roku Sąd Najwyższy wydał ważne postanowienie dotyczące podziału majątku po rozwodzie. We wpisie wyjaśniam jak nowe orzeczenie wpłynie na powyższe procesy.
Spis treści:
- O co chodzi w sprawie, którą rozstrzygnął Sąd Najwyższy?
- Co należy do majątku wspólnego w małżeństwie?
- Kiedy kończy się wspólność majątkowa?
- Jak można podzielić majątek po rozwodzie?
- Kiedy sąd podzieli majątek równo?
- Jak podzielić nierówno mieszkanie po rozwodzie?
- Nierówny podział nieruchomości po rozwodzie – co się zmieniło po orzeczeniu Sądu Najwyższego?
- Dodatkowe pytania i odpowiedzi:
Powiązane wpisy na blogu
- Własność mieszkania w małżeństwie i związku partnerskim, czyli nieruchomość w rodzinie – cz. 1/2 Małżeństwo
- Jak rozwiązać problemy związane z dziedziczeniem mieszkania przez spadkobierców?
- Kilku właścicieli nieruchomości. Jak przeprowadzić zniesienie współwłasności?
O co chodzi w sprawie o podział majątku, którą rozstrzygnął Sąd Najwyższy?
Krótko przed rozwodem, małżeństwo podpisało intercyzę w której rozszerzono wspólność majątkową. Do majątku wspólnego małżonków weszła dodatkowo nieruchomość rolna, będąca dotychczas własnością męża. Przyczyną rozwiązania małżeństwa była niewierność żony. Sąd uznał ją w związku z tym winną rozpadu związku.
Sąd Okręgowy w sprawie o podział wspólnego majątku uznał, że nie ma podstaw do nierównego podziału. I to pomimo winy żony oraz tego, że większość wspólnego majątku była wcześniej własnością męża!
Wtedy wkroczył Sąd Najwyższy[1] i uchylił wcześniejsze postanowienie. Sprawa wróciła na wokandę Sądu Okręgowego i będzie dalej rozpatrywana. Sąd Najwyższy zwrócił uwagę, że trzeba na całą sprawę spojrzeć inaczej. W mojej opinii w swoim orzeczeniu SN wykazał się bardziej zdroworozsądkowym podejściem niż SO.
Jakie argumenty przeważyły i jak nowa interpretacja przepisów może wpłynąć na podobne sprawy wyjaśniam niżej.
Co należy do majątku wspólnego w małżeństwie?
Zacznę od krótkiego wyjaśnienia jak wygląda sfera majątkowa w małżeństwie. Wspólność majątkowa to w polskim prawie podstawowa zasada dotycząca spraw majątkowych w związku. Oznacza ona, że kupione po ślubie przedmioty, automatycznie stają się waszą wspólną własnością. Nazywamy to ustrojem wspólności ustawowej. Wspólna własność dotyczy m.in. nieruchomości kupionych po ślubie. Nieruchomości kupione wcześniej lub otrzymane od rodziny przed zawarciem małżeństwa pozostają Twoją własnością jako majątek odrębny.
Do majątku wspólnego zalicza się wynagrodzenie z umowy o pracę czy umowy zlecenia, ale również emerytury czy zysk wypracowany w firmie
Jeśli środki na zakup pochodzą jednak z majątku odrębnego (np. darowizn, spadków lub oszczędności zgromadzonych przed ślubem) to taka nieruchomość nie wejdzie do majątku wspólnego.
Żeby uniknąć wątpliwości, dam Ci małą wskazówkę – poproś notariusza o wpisanie do aktu notarialnego jaka część środków pochodzi z majątku odrębnego. Bez tego, udowodnienie po latach, że mieszkanie zostało kupione za środki które nie są wspólne będzie bardzo trudne.
To o czym piszę wyżej, nie dotyczy sytuacji kiedy została podpisana intercyza. Więcej informacji o rozdzielności majątkowej znajdziesz w tym wpisie.
Kiedy kończy się wspólność majątkowa?
W trakcie małżeństwa majątek jest bezudziałowy.
Co to oznacza?
- po pierwsze nie można określić, jaką część ma każdy z małżonków,
- po drugie, że decydujecie i zarządzacie majątkiem razem (sprzedaż czy wynajem powinien być waszą wspólną decyzją).
Wspólność majątkowa ustaje z chwilą:
- rozwodu,
- separacji,
- powstania rozdzielności majątkowej przed sądem lub notariuszem (gdy podpiszesz intercyzę),
- ogłoszenia upadłości małżonka,
- ubezwłasnowolnienia małżonka.
Po rozwodzie lub separacji wspólny majątek dzieli się po połowie. Nie ma znaczenia czy każdy z małżonków pracował i ile zarabiał. Każde z Was ma wtedy prawo do jego połowy. To jest oczywiście ogólna zasada od której istnieje wyjątek. W specjalnym postępowaniu sądowym, które niżej opisuję możesz zażądać nierównego podziału.
Jak można podzielić majątek po rozwodzie?
I możliwość
Po pierwsze, wspólny majątek możesz podzielić już na etapie procesu rozwodowego. W Kodeksie rodzinnym i opiekuńczym, znajdziesz przepis, który mówi:
Sąd rozpatrzy taki wniosek, jeśli cała procedura się przez to nie wydłuży. Pamiętaj, że wpływ na długość procesu rozwodowego ma działanie stron, które mogą go przedłużać (np. przez nieodbieranie korespondencji lub składanie wielu wniosków dowodowych). Z drugiej strony ważnym dowodem w procesie jest opinia rzeczoznawcy majątkowego. Czas jej przygotowania to zazwyczaj kilka miesięcy.
Jeśli sąd stwierdzi, że kwestia podziału majątku wydłuży znacznie czas trwania rozwodu – odmówi podziału.
II możliwość
Druga opcja to specjalne postępowanie sądowe o podział majątku wspólnego. W tym celu składasz wniosek, który zawiera propozycję podziału. Sąd nie jest nią jednak związany, więc pamiętaj że może być rozpatrzony inaczej niż oczekiwałeś. Właśnie w tym postępowaniu możesz żądać nierównego podziału majątku, w tym nieruchomości.
Podział majątku w sądzie przebiega podobnie jak zniesienie współwłasności, które opisałem dokładnie w tym wpisie.
III możliwość
Trzecią możliwością jest zawarcie umowy o podział majątku u notariusza. Ta forma jest oczywiście najszybsza, ale wymaga zgody obu małżonków. Nie ma też przeszkód, żeby podzielić nierówno majątek wspólny u notariusza.
Kiedy sąd podzieli majątek równo?
Równy podział majątku po rozwodzie, separacji czy po powstaniu rozdzielności to zasada ogólna.
Jeśli nie złożysz w sądzie wniosku o nierówny podział, to każde z Was otrzyma część o takiej samej wartości. To oznacza, że bez wniosku sąd samodzielnie nie dokona nierównego podziału. Pamiętaj też, że jeśli nie złożysz wniosku o nierówny podział w tym postępowaniu, to nie będziesz mógł tego zrobić później. Gdy orzeczenie o podziale uprawomocni się, nie będziesz mógł złożyć go ponownie. Działaj więc tutaj rozważnie.
Jak podzielić nierówno mieszkanie po rozwodzie lub separacji?
Jeśli chcesz podzielić nierówno majątek, musisz wykazać przed sądem dwie rzeczy[3]:
- mieć ważny powód dla nierównego podziału,
- udowodnić, że przyczyniłeś się w większym stopniu do powstania majątku wspólnego.
Na pierwszy rzut oka widać, że te dwa przypadki są bardzo ogólne. Co więcej, nie możesz patrzeć na to z prywatnego punktu widzenia. Coś co będzie dla Ciebie ważnym powodem, wcale nie musi okazać się takim dla sądu. Podobnie jest z większym wkładem w majątek wspólny. Nie wystarczy udowodnić, że więcej zarabiałeś albo, że Twój małżonek nie miał dochodów. Każda sprawa jest indywidualna, a wskazówką będą orzeczenia sądów w podobnych sprawach.
Nierówny podział nieruchomości po rozwodzie – co się zmieniło po orzeczeniu Sądu Najwyższego?
Do niedawna większość sądów uznawała, że „ważny powód” powinien być związany ze sferą majątkową w małżeństwie. Mogłeś/aś więc żądać nierównego podziału majątku, gdy małżonek nie robił wystarczająco dużo dla jego zwiększenia.[4]
Sąd Najwyższy w postanowieniu które wymieniłem na wstępie spojrzał na to szerzej:
Mówiąc prościej, ważne powody nie dotyczą tylko sfery majątkowej, ale również innych – etycznych powodów rozwodu. Jeśli wyrok rozwodowy jest z orzeczeniem winy to jest to argument dla nierównego podziału majątku.
Z orzeczenia SN wynika też, druga istotna zmiana. Sprawa o podział majątku powinna odbywać się etapami. W pierwszym oceniamy czy istnieją ważne powody nierównego podziału. Dopiero w drugim patrzymy na sferę majątkową – który z małżonków przyczynił się w większym stopniu do powstania wspólnego majątku.
Nierówny podział nieruchomości po rozwodzie nie dojdzie do skutku, jeśli nie będą istniały ważne powody.
Co to są te ważne powody?
Nierówny podział nieruchomości po rozwodzie – co to są „ważne powody”?
Oddajmy na chwilę głos Sądowi Najwyższemu, który powiedział[5]:
Nie mogę więc zrobić szczegółowej listy z „ważnymi powodami”, bo każdy sprawa jest inna. Ale przykładowo mogę wymienić:
- rażące zaniedbywanie obowiązków rodzinnych przez jednego z małżonków[6]
- opuszczenie rodziny przez małżonka czy długotrwała separacja[7]
- porzucenie małżonka[8]
Pamiętaj, że sąd nie podzieli majątku nierówno, gdy przyczyna była niezawiniona przez małżonka (np. w przypadku choroby czy nauki, gdy małżonek nie miał dochodów).
Podobnie, gdy jedynym argumentem za nierównym podziałem będą różnice w zarobkach między małżonkami.[9] To nie jest traktowane jako „ważny powód”, więc w takim wypadku nie dojdzie do nierównego podziału.
Jak udowodnić przyczynienie się do powstania majątku w małżeństwie?
Gdy istnieje ważny powód drugą rzeczą jest wykazanie w jakim stopniu małżonkowie mieli wpływ na powstanie majątku. Tu nie chodzi o prostą matematykę, że jeśli mąż zarabia dwa razy więcej, otrzyma większy udział w majątku wspólnym. To nie jest takie proste. Wszystko zależy od wzajemnych relacji i ustaleń w małżeństwie.
Przykład:
Jeśli umówiliście się, że Ty pracujesz, a żona/mąż zajmuje się dziećmi i domem to nie możesz później tego wykorzystać na niekorzyść drugiego małżonka. Dzięki temu, że jesteś odciążony od obowiązków domowych, masz przestrzeń do pracy i zwiększania swoich zarobków.
Tu przytoczę ponownie cytat z Sądu Najwyższego[10]:
Chodzi o taką sytuację, że małżonek nie robi tyle ile może lub powinien dla dobra związku. Przykładem „przewinień” będzie trwonienie majątku (np. hazard, ryzykowne inwestycje), ale również uchylanie się od pracy zarobkowej czy obowiązków domowych.
Poniżej zamieszczam odpowiedzi na często zadawane pytania. Jeśli nie znalazłeś we wpisie odpowiedzi na swoje wątpliwości, możesz zadać pytanie w komentarzu pod artykułem. Do czego Cię zachęcam 🙂
Dodatkowe pytania i odpowiedzi:
Jak zabezpieczyć majątek przed podziałem po rozwodzie?
Przede wszystkim zadbaj o to, żeby z każdej istotnej czynności (np. zakupu nieruchomości) wynikało jaka część zapłaty pochodzi z majątku osobistego. Jeśli część pochodzi z oszczędności sprzed zawarcia małżeństwa lub spadku, wskaż wyraźnie tę kwotę w akcie notarialnym.
Drugi sposób jest bardziej kompleksowy. Warto rozważyć zawarcie intercyzy w której ustanowisz rozdzielność majątkową. Jeśli podpiszesz ją przed ślubem, wtedy w ogóle nie powstanie majątek wspólny, który można podzielić.
Więcej informacji o rozdzielności majątkowej znajdziesz w tym wpisie.
Czy sąd zawsze dzieli majątek po rozwodzie równo?
Sąd podzieli majątek wspólny po równo, jeśli nie zażądasz nierównego podziału. Tutaj musisz wykazać aktywną inicjatywę, ponieważ po podziale majątku nie będziesz już mógł złożyć takiego wniosku.
Co nie wchodzi w podział majątku?
Przy podziale majątku sąd dzieli tylko to co wypracowaliście wspólnie. Jeśli większą część tego co posiadacie stanowi majątek odrębny (np. mieszkanie kupione przed ślubem) to ta część nie podlega podziałowi. Jeśli macie z kolei rozdzielność majątkową podpisaną przed zawarciem małżeństwa, to nie ma w ogóle mowy o majątku wspólnym. Każde z was ma swój własny majątek, nawet gdy wspólnie z niego korzystacie.
Co z majątkiem odrębnym przy podziale?
Tę kwestię wyjaśniłem dokładnie wyżej. Majątek odrębny nie podlega podziałowi.
Czy darowizna od rodziny podlega podziałowi majątku po rozwodzie?
To bardzo ciekawa kwestia, bo wszystko zależy od konkretnych okoliczności. Zasada ogólna jest taka, że darowizna nie wchodzi do majątku wspólnego i nie podlega podziałowi. Jeśli jednak darczyńca przekaże obojgu z was darowiznę (np. mieszkanie), taka nieruchomość staje się częścią nieruchomości wspólnej. Co więcej otrzymanie darowizny od rodziny, nie będzie też argumentem dla nierównego podziału majątku[11].
[1] Postanowienie Sądu Najwyższego z 16 listopada 2023 r. II CSKP 1401/22
[2] Art. 58 § 3 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego
[3] Mówi o tym art. 43 § 2 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego
[4] Tak patrzył na to Sąd Najwyższy jeszcze w 2019 r. (Postanowienie z 20 grudnia 2019 r. sygn. akt IV CSK 327/19)
[5] Postanowienie Sądu Najwyższego z 22 listopada 2022 r. sygn. akt I CSK 4075/22
[6] Postanowienie Sądu Najwyższego – Izba Cywilna z dnia 26 listopada 1973 r. sygn. akt III CRN 227/73
[7] Postanowienie Sądu Najwyższego z 27 czerwca 2003 r. sygn. akt IV CKN 278/01
[8] Postanowienie Sądu Najwyższego z 8 lutego 2018 r. sygn. akt II CNP 11/17
[9] Tak wskazał Sąd Najwyższy w Postanowieniu z 15 maja 2020 r. sygn. akt IV CSK 546/19
[10] Postanowienie Sądu Najwyższego z 15 lutego 2024 r. sygn. akt I CSK 243/23
[11] Tak wskazał Sąd Najwyższy w Postanowieniu z 31 maja 2022 r. sygn. akt I CSK 832/22